Masz psa i twierdzisz, że wiesz wszystko?

wadzone są zarówno przez osoby niezrzeszone w żadnym związku kynologicznym bądź (w przypadku hodowli kotów) związku felinologicznym, jak i występują przypadki łamania etyki hodowcy przez członków zrzeszonych np. w ZKwP i prowadząc

Masz psa i twierdzisz, że wiesz wszystko?

Pseudohodowla - ważne pojęcie

Pseudohodowla ? niezarejestrowana hodowla nierasowych, nierodowodowych zwierząt domowych, nieposiadająca uprawnień hodowlanych. Hodowle tego typu prowadzone są zarówno przez osoby niezrzeszone w żadnym związku kynologicznym bądź (w przypadku hodowli kotów) związku felinologicznym, jak i występują przypadki łamania etyki hodowcy przez członków zrzeszonych np. w ZKwP i prowadzących hodowlę rodowodowych psów1. Pseudohodowle funkcjonują dla zysku finansowego2 i rozmnażane są w nich psy i koty w typie "modnych", popularnych ras.

Termin pseudohodowla został ukuty w środowisku miłośników psów rasowych i zarejestrowanych hodowców na określenie osób, które masowo rozmnażają nierasowe zwierzęta dla zysku. Popularny jest głównie wśród kynologów, osób pracujących w schroniskach dla zwierząt. Najczęściej nazwę stosuje się w odniesieniu do nielegalnych hodowli psów, rzadziej kotów.


Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudohodowla


Zabawy organizowane z myślą o młodych psach

Opieka nad młodymi psami może być bardzo przyjemna, ale jednocześnie trudna ze względu na to, że młode psy są bardzo ruchliwe. Trzeba stale organizować im różne gry i zabawy oraz różne przyjemności. Dzięki temu psy będą mogły nie tylko wesoło się bawić, ale również rozwijać swoje zdolności. Dlatego z myślą o młodych psach, które nie zawsze mogą liczyć na fachową opiekę ze strony swoich właścicieli organizowane są różne miejsca im przyjazne. Takie miejsca mogą znajdować się w parkach, w dużych galeriach handlowych oraz w pobliżu dużych osiedli mieszkalnych. Dzięki temu właściciele psów mogą je oddawać do tego typu miejsc wówczas, gdy wychodzą do pracy lub nie mogą sprawować nad nimi opieki z powodu remontu czy większych porządków domowych.


O leczeniu wścieklizny

Do dzisiaj nieznany jest lek przeciwko wściekliźnie. Jeśli nie wystąpiły objawy choroby, podejmuje się próbę zastosowania uodpornienia bierno-czynnego, polegającego na podaniu antytoksyny i serii szczepionek podawanych w mięsień naramienny lub podskórnie (dawniej szczepionkę podawano w mięsień brzucha ze względu na specyficzne ukrwienie ? nie stosuje się już tej metody). Uodpornienie uzyskane na drodze biernej chroni chorego do momentu uzyskania odporności czynnej. Chorym szczepionym wcześniej nie podaje się surowicy. Czynne uodpornienie organizmu możliwe jest dzięki długiemu okresowi wylęgania. Chorego człowieka, u którego wystąpiły objawy, izoluje się głównie w celu zapewnienia mu spokoju; stosuje się leczenie objawowe. Dotychczas (2015) odnotowano zaledwie kilka przypadków wyzdrowienia chorych ludzi, u których pojawiły się symptomy choroby. Pierwsze takie przypadki dotyczyły zachorowań, do których doszło mimo zastosowania szczepionki. W 2004 roku udało się uratować pierwszego pacjenta, który zachorował na wściekliznę i nie był zaszczepiony: była to 15-letnia Jeanna Giese, ugryziona i zakażona przez nietoperza4. Zastosowano wobec niej schemat leczenia (wprowadzenie pacjentki w śpiączkę i podawanie leków przeciwwirusowych), który nazwano protokołem Milwaukee. Próby wyleczenia innych pacjentów tą samą metodą zakończyły się jak dotąd sukcesem jedynie w jednym wypadku. Zwierzęta zwykle się usypia, w Polsce obowiązuje całkowity zakaz leczenia zwierząt podejrzanych o wściekliznę5.


Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%9Bcieklizna